Witajcie w drugiej części naszego mini-poradnika, w którym odkrywamy możliwości streamingu na Facebooku.
W pierwszej części stwierdziłem, że w najbliższym czasie świat streamingu zostanie zdominowany przez Facebooka. Sama idea transmisji w czasie rzeczywistym została powołana do życia dzięki dedykowanej aplikacji Periscope (wydanej w lutym zeszłego roku jako odpowiedź na aplikację Merkaat, która od tamtej pory pozostaje w cieniu Periscope’a). Teraz, kiedy Facebook oficjalnie wszedł do gry, ogromna siła mediów społecznościowych zapewni mu przewagę w technologii streamingu na żywo.
Wszystkie argumenty zostały poparte żelaznymi dowodami. Możesz się z nimi zapoznać w pierwszej części poradnika: Live marketing na Facebooku (cz. 1) – dlaczego Facebook zdominuje streaming?
Zapoznałeś się z poprzednim wpisem? To świetnie.
Przejdźmy zatem do kolejnej części. Wiesz już, dlaczego musisz przygotować się na nadejście ery live streamingu na Facebooku. Teraz skupmy się na tym, jak to zrobić.
Pierwsze kroki
Zacznijmy od początku – jak uruchomić transmisję na żywo w serwisie Facebook?
To bardzo proste. Jedyne, co musisz zrobić, to wejść na Facebooka, wybrać opcję „Zaktualizuj status”, a następnie kliknąć ikonę „transmisja wideo na żywo” (opcja zadziała również w telefonie – co jest ważne, bo prawdopodobnie będziesz używał do streamingu głównie urządzeń mobilnych).
Dodaj opis filmu, ustaw opcje prywatności i kliknij “Rozpocznij emisję”.
To wszystko. Proste, prawda?
Po zakończeniu streamingu, automatycznie zostaje utworzona kopia nagrania. Widzowie mogą komentować wideo w trakcie transmisji, a Ty, jako gwiazda filmiku, widzisz ile osób i kto go ogląda.
Twoi znajomi na Facebooku mogą też zostać subskrybentami i otrzymywać powiadomienie za każdym razem, kiedy rozpoczynasz transmisję. Łatwo i przyjemnie.
Zanim rozpoczniesz transmisję…
Aspekty techniczne streamingu na Facebook Live to tylko jedna strona medalu. A co powinieneś zrobić, aby jak najwięcej osób chciało oglądać Cię na żywo?
Po pierwsze: promocja. Samo kliknięcie “Rozpocznij emisję” i oczekiwanie na fantastyczne wyniki to nienajlepszy pomysł. Poinformuj zainteresowanych z wyprzedzeniem – oczywiście za pośrednictwem Facebooka. Użyj też innych portali społecznościowych, bo może niektórzy z Twoich obserwatorów na Twitterze też chcieliby śledzić transmisję?
Czemu by nie nagrać krótkiego filmiku, promującego ten właściwy? Decydując się na zwyczajny post z informacją o transmisji, musisz chociaż umieścić w nim jakąś grafikę (może jeszcze nie zauważyłeś, ale w mediach społecznościowych liczą się głównie wrażenia wizualne).
Jeśli masz dobre przeczucia co do nadchodzącej transmisji i myślisz, że odmieni los Twojej marki, rozważ użycie Facebook Ads. Płatna reklama transmisji będzie najlepszą szansą na dotarcie do szerokiego grona odbiorców.
Trening czyni mistrza
Przed występem na żywo powinieneś wiedzieć, co powiesz; przygotować wszystkie potrzebne materiały i upewnić się, że masz dobre połączenie internetowe.
Poza tym, musisz znaleźć odpowiednie, ciche miejsce do nagrania. Zdecyduj, czy będziesz trzymać kamerę sam, umieścisz ją na statywie lub poprosisz o pomoc kolegę.
Podsumowując: będziesz musiał zrobić co najmniej jedną próbę. Oczywiście urok filmików na żywo tkwi w tym, że są trochę chaotyczne i spontaniczne, więc nie będę sugerował pisania scenariusza i angażowania profesjonalnych aktorów (choć na pewno kiedyś wejdzie taka moda). Jeśli jednak chcesz, żeby Twoi fani zaangażowali się w transmisję, musisz choć trochę zadbać o produkcję.
Garść pomysłów
Opanowałeś już podstawy streamingu na żywo. To jakie treści będziesz zamieszczać na Facebooku, aby urzec widzów?
Podzielę się z Tobą kilkoma pomysłami:
- “Spontaniczne” ujęcia za kulisami
Jak już mówiłem, będziesz musiał poświęcić czas na promocję filmiku i przećwiczyć występ. Pod tym względem mało tu miejsca na spontaniczność.
Jednak magia filmików na żywo tkwi w swobodzie i interakcji z widzami, którzy mogą na bieżąco komentować i zadawać pytania. Recytując przećwiczony setki razy scenariusz, zabraknie Ci naturalności, a widzowie będą zawiedzeni.
Zatem nagrywając „za kulisami” – nawet jeśli jest to po prostu ujęcie w Twoim biurze – rozluźnij się. Żartuj z kolegami z pracy, wygłupiaj się, odpowiadaj na pytania fanów – po prostu pokaż im to, co chcą zobaczyć. I nie zapomnij o uśmiechu! Dzięki temu Twoi widzowie również będą uśmiechnięci i zapragną więcej.
W niektórych branżach masz okazję „oprowadzić” fanów po miejscach, które na co dzień są dla nich niedostępne. Jesteś szefem restauracji? Pokaż pracę kucharzy. Najlepiej w chwili, kiedy spod ich rąk wychodzą przepyszne dania. Masz coctail bar? Nagraj najbardziej utalentowanego, żonglującego butelkami barmana. Wszystko, co czyni Twój interes wyjątkowym, jest warte uwiecznienia.
- Promocja wydarzenia w czasie rzeczywistym
Organizujesz wydarzenie? Znakomicie! Dotychczas uczestnicy wysyłali tweety opisujące ich wrażenia. Teraz zarówno Ty, jak i oni, możecie udostępnić relację live na Facebooku.
Dobrym pomysłem jest nagranie i pokazanie online występów najważniejszych prelegentów. Jeśli wprowadzasz nowy produkt na rynek, wszyscy widzowie będą mogli zobaczyć na Facebooku jego premierę.
Powinieneś również publikować wywiady z uczestnikami wydarzenia i zachęcać ich do wykorzystania z opcji streamingu na Facebooku. Na pewno będą robić to chętniej, jeśli nagrodzisz ich małymi upominkami.
- Wywiady
Prawdopodobnie na tym polu Facebook Live ostatecznie udowodni swoją przewagę i zdeklasuje dostawców podobnych usług – w tym wypadku Blab.
Serwis Blab to przede wszystkim wywiady i mimo tego, że to świetna platforma, jest po prostu tak… nowa. A skoro Facebook posiada teraz opcję streamingu live, mniejsze systemy nie będą miały lekko.
Oczywiście możesz korzystać z Blaba, ale jeśli naprawdę chcesz aby wywiady trafiły do szerszej publiczności i wypromowały Twoją markę, będziesz musiał rozpowszechniać je również na Facebooku.
Jak powinny wyglądać takie nagrania?
Możesz porozmawiać ze znanym specjalistą w Twojej branży. To świetna okazja zwiększenia rozpoznawalności marki, bo ludzie będą prawdopodobnie spijać słowa z jego ust – i jednocześnie podziwiać logo Twojej firmy.
Innym pomysłem jest wywiad z jednym z pracowników. Bez względu na to, czy będzie to dyrektor, sprzedawca czy ktoś z działu marketingu – takie rozmowy pozwolą widzom spojrzeć na Twoją firmę z innej, „ludzkiej” strony.
Możesz nagrać wypowiedzi fanów. Ich doświadczenia i opinie pomogą zbudować zaufanie do Twojej marki. Jeśli uda Ci się znaleźć chętnych do opowiedzenia o tym, jak fantastyczny jest Twój produkt – uzyskasz bardzo wartościowe treści promocyjne.
Oczywiście możesz sam wystąpić w wywiadzie. Zorganizuj transmisję na żywo, w której będziesz odpowiadać na pytania fanów, udzielać rad lub nawet wysłuchiwać skarg. Dzięki temu Twoja marka zyska miano sympatycznej, troskliwej i przyjaznej klientom.
Jak wykorzystujesz Facebook Live? Może masz dodatkowe wskazówki dla naszych czytelników? Czekamy na Twoje komentarze!